XI Marsz Szlakiem Powstańców - podsumowanie

17.02.2021

W przeddzień 158. rocznicy bitwy miechowskiej - 16 lutego, Gminny Ośrodek Kultury w Charsznicy zorganizował XI Marsz Szlakiem Powstańców. Trasę o dł. 32 km wytyczoną z Ojcowa do Miechowa, przemierzyło 36 osób.

”Tegoroczny Marsz stał pod dużym znakiem zapytania, z dwóch powodów. Po pierwsze obostrzenia związane z COVID-19, gdyby zostały zaostrzone, mogłyby uniemożliwić nam jego organizację. Po drugie zapowiadane na ten czas bardzo niekorzystne prognozy pogodowe nie napawały optymizmem” – mówi dyr. GOK w Charsznicy Szymon Kubit.

 

 

Na szczęście wszystkie obawy się rozwiały, załamanie pogodowe nie nastąpiło i Marsz się odbył. Punktualnie o godz. 14:00 z Ojcowa w stronę Miechowa wyruszyło 31 piechurów i dwóch biegaczy.

W Skale miał miejsce pierwszy postój, tradycyjnie w Rynku, gdzie mieści się Cukiernia Pani Józefy Rogowskiej, która po raz trzeci częstuje uczestników Marszu bułeczkami i faworkami.

 

 

Nieoczekiwanie, wychodząc ze skalskiego runku, jeden z mieszkańców tego miasta postanowił dołączyć do maszerujących i potowarzyszyć im do granic miasta. W ferworze rozmów i w wyniku tego, że czas podczas maszerowania – jak stwierdził: - ”zbyt szybko mija”, zmienił decyzję, że przemaszeruje do pobliskiej Minogi, a potem znów zmienił zdanie, że dojdzie jednak do Wysocic (10 km od Skały), skąd zabrała go samochodem rodzina.

W Wysocicach organizatorzy Marszu przygotowali ciepły posiłek regeneracyjny, czyli bigos, gorącą herbatę i kawę, a dzięki uprzejmości druhów OSP Wysocice, wydano posiłki w tamtejszej remizie OSP.

 

 

Kolejne zaskoczenie czekało na uczestników Marszu w Czaplach Wielkich, gdzie jeden z mieszkańców Radek Brzezowski (właściciel tamtejszej motylarni) powitał piechurów koszem pełnym słodkości. Jego córka Hania, postanowiła zmierzyć się z resztą dystansu i dołączyła do maszerujących.

Ostatnim miejscem odpoczynku, tradycyjnie był dom Pani Joli Pyci w Komorowie, która już po raz dziewiąty zaserwowała własnej roboty pączki.

 

 

Na cmentarz w Miechowie maszerujący dotarli około godziny 23-ej (biegacze 5,5 godziny wcześniej), po czym zapalili symboliczny znicz przy pomniku poległych powstańców 1863 roku.

Gratulacje należą się wszystkim uczestnikom Marszu, bez względu na to, czy przeszli oni trasę w całości, czy tylko jej część. Najmłodszym uczestnikiem był Kajetan Hajek (rocznik 2012), najstarszym Andrzej Garula (rocznik 1952).

Już teraz zapraszamy na kolejną edycję Marszu za rok. Przypominamy, że jego data nie zmienia się i zawsze odbywa się on 16 lutego.

 

Uczestnicy XI Marszu Szlakiem Powstańców:

Aleksandra Baradziej, Paulina Błaut, Alicja Brzezowska, Hanna Brzezowska, Zbigniew Caba, Anna Dąbek, Anna Dąbrowska, Magdalena Durman, Marcin Durman, Marek Dziura, Jakub Gajos, Joanna Gajos, Krzysztof Gajos, Andrzej Garula, Kajetan Hajek, Seweryn Hajek, Zuzanna Hajek, Stanisław Hebdowski, Wojciech Kiwior, Magdalena Kopiczyńska-Hajek, Wojciech Leś, Wojciech Małodobry, Magdalena Nieduziak, Grzegorz Orłowski, Ireneusz Patyk, Janusz Patyna, Jadwiga Płaszewska, Dorota Samek, Dorota Siwiec, Remigiusz Siwiec, Magdalena Tarasińska-Serafin, Natalia Woźniak i Krzysztof Żur.

Biegowo trasę przemierzyli: Eugeniusz Poręba i Andrzej Śliwiński.